IMS u stomatologa - czyli wygrać zmysły. Efekty badań
Reklama

Wyszukaj w serwisie

Wygrać zmysły, czyli IMS u… stomatologa

Dziewczyna i chłopak w poczekalni gabinetu stomatologicznego. Ona wydaje się spokojna, siedzi na kanapie, przegląda kolorowy magazyn. On na wszelki wypadek blisko wyjścia – w fotelu, przy czym nie bardzo wiadomo, czy na nim siedzi, czy szykuje się do ucieczki. Siedzą zbyt daleko od siebie, by podejrzewać, że przyszli tu razem. Daje się jednak wyczuć między nimi szczególny rodzaj więzi. Zarówno dla niej, jak i dla niego zapach medykamentów wyczuwalny w poczekalni wydaje się subtelną zapowiedzią tortur, które czekają ich tuż za drzwiami gabinetu. Ani dla niej, ani dla niego nie jest to pierwsza wizyta u stomatologa – wiedzą, czym to „pachnie”.

Wymieniają spojrzenia, jakby chcieli sprawdzić, które z nich jest spokojniejsze, odważniejsze. Łatwo wyczytać niepewność, ale trudniej emocje. Do czasu. Nagle słyszą dobiegający z gabinetu piskliwy dźwięk wiertła. Chłopaka natychmiast zabolały wszystkie zęby, dziewczynie zdało się, że borowanie każdego wyleczonego już zęba zaczyna się u niej od nowa. Chłopak wcisnął łokcie w kolana, jakby chciał wepchnąć w nie cały swój niepokój. Dziewczyna zaczęła powtarzać w myślach:

– A ja nie, ja się nie boję, nie boję i już, nie boję…

Czuła jednak, że kolejne dochodzące z gabinetu odgłosy burzą tę wmawianą sobie pewność.

Ukradkiem spojrzeli na siebie i pomyśleli o tym samym:

– A może przeniosę ten zabieg na jutro, albo… pojutrze?

Wytrwali czy uciekli? Tego nie wiem, bo zdarzyło się to dawno, dawno temu, a szczegółów nie pamiętam. Wiem za to, że dzisiaj wizyta w prawdziwie nowoczesnym gabinecie stomatologicznym powinna być spotkaniem przyjaciół.

Efekty badań źródłem nowych relacji

W praktyce stomatologicznej nowoczesnego świata nastąpiły radykalne zmiany w relacji lekarz – pacjent.

W efekcie badań dotyczących tych relacji opracowano szereg metod osiągania pożądanego poziomu satysfakcji pacjentów w procesie leczenia w gabinetach stomatologicznych. Odnotowano przy tym wzrost efektywności pracy samego lekarza.

Badania dowodzą również, że wprowadzanie nowoczesnych, wypracowanych przez naukę metod do gabinetów wpływa na zwiększenie liczby kompleksowych zabiegów oraz wzrost systematycznych wizyt kontrolnych, na które pacjenci zgłaszają się sami.

Pierwsza wizyta u dentysty prawie zawsze pozostaje w pamięci pacjenta i wspomnienia te mogą towarzyszyć mu do końca życia. Jeżeli pamięć pacjenta zarejestruje negatywne wspomnienie związane z wizytą u stomatologa, to trudno je będzie „usunąć” z pamięci. Stąd wniosek, że najlepiej byłoby zapobiegać powstawaniu traumatycznych przeżyć podczas procesu leczenia, a w szczególnych przypadkach minimalizować psychiczne skutki koniecznych przykrych doznań doświadczanych w trakcie pierwszego spotkania ze stomatologiem. Czy istnieje szansa, aby zniwelować u ludzi irracjonalny strach, którego doświadczają, siadając na fotelu dentystycznym? Jak zwalczyć stereotyp przykrej i bolesnej wizyty u dentysty?

Przeczytaj wszystkie artykuły z kategorii BIZNES

Reklama

Ortodoncja w praktyce

Reklama

Zespół Stomatologiczny

Reklama
Reklama
Reklama
Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.