Niechirurgiczne vs chirurgiczne leczenie rozległych zmian okołowierzchołkowych – opis przypadków
Dyskusja
Dowiedziono, że najczęstszą przyczyną niepowodzenia leczenia kanałowego zarówno pierwotnego, jak i powtórnego jest przetrwała infekcja wewnątrz systemu kanałów korzeniowych bądź poza nim, która może hamować gojenie zmian zapalnych w tkankach okołowierzchołkowych [5]. Odsetek powodzenia przy powtórnym leczeniu kanałowym wynosi pomiędzy 74% a 88% [8]. Kluczowe jest dokładne chemomechaniczne opracowanie systemu kanałów korzeniowych, które wiąże się z eliminacją zakażonej flory oraz ze szczelną jego obturacją. Dodatkowo prawidłowa odbudowa korony klinicznej zapobiega ponownej infekcji [9, 10]. Przyjmuje się, że w przypadku ziarniniaków okołowierzchołkowych można uzyskać pełne wygojenie po leczeniu kanałowym, natomiast co do leczenia torbieli korzeniowych zdania są podzielone [11].
Çalişkan uzyskał pełne wygojenie rozległych zmian okołowierzchołkowych po leczeniu endodontycznym w 73,8% przypadków i, jak podkreśla, część zmian zawierała kryształki cholesterolu charakterystyczne dla torbieli [6]. Z przeglądu piśmiennictwa autorstwa Kima i wsp. wynika, że jedynie 10% zmian okołowierzchołkowych wymaga dodatkowo leczenia chirurgicznego [11]. W pierwszym z omawianych przypadków uzyskano pełne wygojenie po powtórnym leczeniu kanałowym. W drugim zdecydowano o przeprowadzeniu zabiegu chirurgicznego zaraz po pierwotnym leczeniu kanałowym i uzyskano pozytywny efekt.
Przy wyborze metody leczenia należy brać pod uwagę stan ogólny pacjenta. Z przeglądu piśmiennictwa autorstwa Segura i wsp. wynika, że u osób chorych na cukrzycę istnieje większe prawdopodobieństwo rozwoju przewlekłego zapalenia w tkankach okołowierzchołkowych, zmiany są rozległe, a czas gojenia – dłuższy, dodatkowo rokowanie po leczeniu kanałowym jest mniej korzystne [12, 13]. Ten sam autor zwraca uwagę, że [...]

którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!