Ppłk lek. stom. Remigiusz Budziłło: Protetyka niejedno ma imię
Bycie żołnierzem w dzisiejszych czasach nie jest proste. Ale ppłk lek. stom. Remigiusz Budziłło z powodzeniem łączy pracę w Wojskowym Instytucie Medycyny Lotniczej z prowadzeniem własnej praktyki stomatologicznej. W rozmowie z Pauliną Budną-Muc opowiada o wyzwaniach nowoczesnej protetyki i implantoprotetyki.

Jakie możliwości podnoszenia własnych kwalifikacji zawodowych mają obecnie absolwenci stomatologii zainteresowani protetyką czy implantoprotetyką? Jakie drogi kształcenia podyplomowego powinni wybrać? Jakie formy szkolenia Pan Doktor proponuje i prowadzi?
Młodzi lekarze, w tym absolwenci stomatologii, mają obecnie bardzo duże możliwości nauki – należy to podkreślić w pierwszej kolejności – nauki, a następnie dopiero podnoszenia kwalifikacji. Bardzo istotny etap ich edukacji stanowi staż podyplomowy. Faktycznie w wielu przypadkach w tym czasie mają możliwość właściwego zaangażowania się w praktyczne leczenie pacjentów.
Zaczynając przygodę z protetyką, warto, aby w pierwszej kolejności przyswoili sobie bazowe zasady i podstawy, które obowiązują w tradycyjnych metodach leczenia protetycznego, a w następnej kolejności poszerzali swoją wiedzę i umiejętności w pracach wspartych na wszczepach śródkostnych.
Przeczytaj inne WYWIADY publikowane na łamach czasopisma „TPS – Twój Przegląd Stomatologiczny”.
Najlepszą formą nauki, którą notabene propagował mój były szef prof. Jan Trykowski, jest współpraca mistrz – uczeń. Obserwowanie, a następnie czynne uczestniczenie w klinicznych czynnościach, pod czujnym okiem doświadczonych mentorów stomatologii, to doskonały [...]

którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!