Usuwanie próchnicy. Podejmowanie pewnych decyzji dzięki metodzie FACE
Z próchnicą czy bez próchnicy – to pytanie zadawane jest nie tylko przy pierwszej diagnozie, lecz również podczas jej leczenia. Wolfgang Buchalla, profesor z Uniwersytetu w Zurychu, w rozmowie z Eweliną Ładziak opowiada o problemach związanych z wykrywaniem próchnicy oraz przedstawia możliwości jej usuwania za pomocą metody fluorescencyjnej – FACE (Fluorescence Aided Caries Excavation), do której powstania się przyczynił.
Panie doktorze, jakie problemy w Pana opinii niesie za sobą leczenie próchnicy?
Rozpatruję je w trzech obszarach. Po pierwsze, próchnica to choroba, za powstawanie której nie odpowiada tylko jeden rodzaj bakterii, lecz kilkaset ich gatunków. Gdyby nie to, wystarczyłoby po prostu zastosować u pacjentów antybiotyk. Ale ponieważ tak nie jest, ważne, aby zidentyfikować każdy typ odwapnienia spowodowanego próchnicą już we wczesnym stadium. Do tej pory stosowane były głównie konwencjonalne metody – szczegółowe oględziny gołym okiem lub zdjęcia rentgenowskie.
Na zdjęciach rentgenowskich stosunkowo dobrze widoczne są obszary chorobowe i istnieje możliwość częściowej identyfikacji próchnicy powierzchni stycznych, czyli miejsc, które są trudne do zbadania gołym okiem. Obie metody mają jednak swoje ograniczenia.
Drugim problemem może być fakt, że wiele osób utożsamia leczenie próchnicy z terapią naprawczą. Chodzi tutaj jednak o leczenie choroby, a nie tylko o wyeliminowanie jej objawów, tj. wyłącznie uszkodzeń spowodowanych przez próchnicę. Wierzę, że jeżeli chodzi o profilaktykę, to mamy jeszcze wiele do zrobienia.
Trzeci problem [...]

którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!