Ewolucja materiałów na bazie MTA - dentalmaster.pl
Reklama

Wyszukaj w serwisie

Ewolucja materiałów na bazie MTA w kierunku gotowych do użycia materiałów bioaktywnych przeznaczonych do endodoncji oraz mikrochirurgii

Trzecią formą, chyba najbardziej uniwersalną, jest NeoMTA2 (Avalon Biomed) w formie proszku i płynu do zarabiania ręcznego. Jest to cały czas ten sam materiał, który sami możemy zarobić do konsystencji plastycznej plasteliny lub półpłynnego uszczelniacza/sealera. Lekarz zatem decyduje, jaką formę przyjmie przygotowywany preparat w zależności od wykonywanego zabiegu. Twardsza konsystencja jest przeznaczona do naprawy perforacji, wstecznego wypełniania korzenia, leczenia apeksyfikacji korzeniowej, resorpcji zewnętrznej i innych zabiegów z dziedziny mikrochirurgii endodontycznej, a także do niezbędnej terapii miazgi (zranienia). Półpłynna konsystencja przeznaczona jest do wypełniania/uszczelniania kanału korzeniowego i zastosowania go wraz z ćwiekami gutaperkowymi oraz leczenia resorpcji wewnętrznej (fot. 2).

Lekarz podczas leczenia kanałowego wielokrotnie staje w obliczu skomplikowanej anatomii kanałów, które wymagają delikatnych metod opracowania, dokładnego ich oczyszczenia w celu wypełnienia szczelnie całego systemu kanałowego we wszystkich możliwych wymiarach. Czasami jednak stajemy w obliczu na tyle wymagającej anatomii, która wymaga od nas innego podejścia. Nie wszystkie przypadki mogą być leczone w ten sam sposób. W takich sytuacjach użycie uszczelniacza kanałowego o wysokiej płynności oraz cienkiej grubości warstwy, a dodatkowo posiadającego właściwości bioaktywne, może przyczynić się do sukcesu leczenia endodontycznego. Głównym celem leczenia endodontycznego jest leczenie zmian okołowierzchołkowych w zapaleniu przyzębia mające na celu długoterminowe przeżycie zęba i zachowanie jego funkcji. Obecność jakiejkolwiek formy połączenia między przestrzenią miazgi a więzadłem przyzębia i/lub jamą ustną doprowadzi ostatecznie do rozwoju lub nawrotu zmiany okołokorzeniowej, co uniemożliwi osiągnięcie zamierzonego celu. W dzisiejszej stomatologii dość szeroko wchodzą do użycia materiały bioceramiczne/bioaktywne.

Opis przypadku

W poniższym studium przypadku prześledzimy perforację dna komory, procedurę naprawczą i kontrolę po roku. 35-letnia pacjentka zgłosiła się do gabinetu, skarżąc się najpierw na utrzymujący się obrzęk w pobliżu dziąsła brzeżnego po prawej stronie żuchwy w okolicy trzonowca po kilku zabiegach odtwórczych. Zgłaszała okresowe występowanie przetoki w tej okolicy oraz ciągłą wrażliwość na nagryzanie zęba. Badanie kliniczne wykazało odbudowany pierwszy trzonowiec żuchwy z tkliwością od łagodnej do ciężkiej podczas opukiwania pionowego i bocznego.

Sprawdź inne artykuły z kategorii ENDODONCJA.

Tkanki miękkie okolicy dziąseł od strony policzka były obrzęknięte, łatwo się cofały, a pod naciskiem palca pojawiły się krwawe wydzieliny. Zbadano głębokość przyzębia. Głębokość sondowania wokół zęba była normalna. Sondowanie obszaru furkacji policzkowej wykazało ubytek na głębokość sondy 9 mm. W badaniu radiologicznym stwierdzono wcześniej leczony trzonowiec ze sztyftem metalowym przebijającym dno komory. W rejonie furkacji widoczna była duża zmiana międzykorzeniowa (fot. 3). Pacjentka zgodziła się na procedurę naprawy oraz potwierdziła harmonogram kontroli radiologicznych. Usunięto uzupełnienia koronowe z użyciem koferdamu i z wykorzystaniem powiększenia mikroskopu. Za pomocą wiertła dostano się do okolicy sztyftu. Materiał wokół sztyftu został usunięty za pomocą ultradźwiękowego instrumentu z użyciem średniej mocy, aby uniknąć rozległego uszkodzenia w okolicy mocowania sztyftu. Zastosowanie ultradźwięków w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara ułatwiło jego ostateczne poluzowanie i wykręcenie. Ostateczną dekontaminację komory miazgi i brzegów perforacji przeprowadzono przy użyciu 2,5-proc. NaOCl wspomaganego aktywacją ultradźwiękową, bez zamiaru wnikania środka płuczącego w miejsce perforacji w celu uniknięcia działania drażniącego tkanki okołokorzeniowe. Do uszczelnienia ujścia kanałów zastosowano sterylne kawałki taśmy teflonowej, zapobiegając przypadkowemu wniknięciu bioceramicznego materiału naprawczego w przestrzenie kanałów korzeniowych (fot. 4).

Reklama

Ortodoncja w praktyce

Reklama

Zespół Stomatologiczny

Reklama
Reklama
Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.