Dr hab. n. med. Tadeusz Morawiec: Sukces ma wielu ojców. Istota interdyscyplinarności w stomatologii

Kogo ze swoich nauczycieli zawodu wspomina Pan Docent najcieplej? Z czyich rad i doświadczeń korzysta Pan najczęściej w trakcie pracy zawodowej?

Bardzo mile wspominam wielu moich nauczycieli. Początkowo ojca, potem prof. Bognę Pogorzelską-Stronczak, kolegów z kliniki w Zabrzu, gdzie ukończyłem w 1999 roku specjalizację I stopnia z chirurgii stomatologicznej. Kolejnym etapem rozwoju była praca w Katedrze i Zakładzie Chirurgii Stomatologicznej w Bytomiu, gdzie uzyskałem tytuł specjalisty oraz zdobyłem tytuł doktorski. Równolegle uczestniczyłem w wielu różnych szkoleniach i kursach w kraju i za granicą, co zaowocowało uzyskaniem umiejętności w dziedzinie implantologii. Dziedzinę tę staram się rozwijać wraz z moim zespołem, kształcąc się i równocześnie organizując praktyczne kursy i szkolenia. Interesującym dodatkiem było zaproszenie i udział w szkoleniach z zakresu regeneracji tkanki kostnej w gIDE Institute w Los Angeles oraz na Uniwersytecie Harvarda w Bostonie pod kierownictwem prof. Myrona Nevinsa. Poznawaliśmy tam wraz z moimi kolegami nowoczesne techniki regeneracji tkanki kostnej.

Ważnym elementem rozwoju nie tylko mojego, ale koleżanek i kolegów z Zakładu Chirurgii Stomatologicznej jest bezpośrednia współpraca z Katedrą Chirurgii Czaszkowo-Szczękowo-Twarzowej i Chirurgii Stomatologicznej pod kierownictwem prof. dr hab. n. med. Iwony Niedzielskiej. Współpraca dotyczy prowadzenia przypadków klinicznych, staży, szkoleń podyplomowych oraz badań naukowych w ramach jednej struktury, jaką stanowi Katedra Chirurgii Czaszkowo-Szczękowo-Twarzowej i Chirurgii Stomatologicznej.

Przeczytaj inne WYWIADY.