Guzek Bohna u niemowlęcia – opis przypadku

Opis przypadku

Do Poradni Chorób Błon Śluzowych Jamy Ustnej SCK UM w Lublinie zgłosił się ojciec wraz z 8-miesięcznym niemowlakiem płci żeńskiej, bardzo zaniepokojony zmianą na błonie śluzowej, którą zauważył w domu, zajmując się córką. Ojciec konsultował się wcześniej ze swoim stomatologiem, który zasugerował rozpoznanie zęba wrodzonego i wyraził przekonanie o konieczności ekstrakcji takiego zęba. Postanowił też zasięgnąć opinii znajomego pediatry, który nie potrafił postawić jednoznacznej diagnozy, wahając się pomiędzy przedwczesnym wyrzynaniem zęba mlecznego a torbielą erupcyjną towarzyszącą zębowi mlecznemu. Pediatra w obliczu wątpliwości wystawił skierowanie do Poradni Chorób Błon Śluzowych, do której przerażony ojciec zgłosił się następnego dnia. W wywiadzie nie podał zmian zachowania u córki, nadmiernego płaczu, gorączki czy kłopotów z odżywianiem dziecka. Ojciec podał, że ciąża przebiegała prawidłowo, rozwiązanie nastąpiło siłami natury, dziecko było szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień, rozwijało się prawidłowo i do dnia badania nie przebyło żadnego urazu twarzoczaszki. W badaniu klinicznym zewnątrzustnym nie stwierdzono nieprawidłowości, w badaniu palpacyjnym węzły chłonne nie były wyczuwalne, dziecko było pogodne i chętnie współpracowało z lekarzem. W badaniu klinicznym wewnątrzustnym stwierdzono obecność wyrzynających się zębów siecznych przyśrodkowych w żuchwie, bez oznak nacieku zapalnego, oraz biały guzek średnicy 2 mm na błonie śluzowej pokrywającej wał dziąsłowy żuchwy po stronie lewej. Guzek zlokalizowany był po stronie policzkowej wału dziąsłowego, był twardy, nieprzesuwalny względem podłoża i niebolesny. W analogicznym miejscu na błonie śluzowej pokrywającej wał dziąsłowy szczęki nie stwierdzono patologii (fot. 1).

Postawiono wstępne rozpoznanie guzka Bohna, które przedstawiono ojcu dziecka. Po wy...