Prof. Ryszard Koczorowski i dr Andrzej Szwarczyński: Światowy poziom implantologii

W maju odbędzie się 12. Kongres PSI, dlaczego warto wybrać się do Krakowa i wziąć udział w tej konferencji?

A.S.: Na każdy kongres warto się wybrać. Ja mimo już 30-letniej praktyki zawsze znajdę coś ciekawego dla siebie. Czasem wykładowca nieco inaczej prowadzi cięcie, czasem inaczej zamyka ranę czy stosuje inny materiał kościozastępczy, a ja mogę już od kolejnego dnia zastosować to w swojej praktyce dla dobra moich pacjentów, dla leczenia ich na jeszcze wyższym poziomie. Tym razem będziemy gościli naszych przyjaciół z ICOI: dra Konstatinosa Valavanisa z Grecji czy Rolanda Töröka ze Szwajcarii, których przedstawiać nie trzeba. Przyjedzie też nowy prezydent elekt ICOI – dr Thomas Giblin z USA. Do tego doświadczeni profesorowie z Włoch: Teresa Lombardi i Claudio Stacchi, a także młody, ale pokazujący doskonałe przypadki, protetyk z Chorwacji dr Matej Kuliś. Nie zabraknie polskich wykładowców w osobach dra Macieja Michalaka i dra Krzysztofa Dowgierda z Olsztyna, który zaprezentuje niezwykle ciekawy temat implantacji w przypadku dzieci i młodzieży leczonych z powodu wtórnych deformacji po zabiegach onkologicznych i z powodu wrodzonych wad rozwojowych twarzoczaszki. Jako kierownik naukowy kongresu, serdecznie go Państwu polecam, gdyż poruszane zagadnienia niewątpliwie poszerzą nasze kompetencje i umożliwią skuteczniejsze leczenie pacjentów.

Jakie trendy, według Pana Doktora, przeważają w tym momencie w implantologii? Na co szczególnie warto zwracać uwagę w wyborze szkoleń i kursów?

A.S.: W tej chwili najmodniejszą i najdynamiczniej rozwijającą się dziedziną implantologii jest niewątpliwie implantologia cyfrowa. Cały proces planowania oparty jest o takie spozycjonowanie implantu, aby lekarz protetyk mógł bez kłopotu odbudować utracony ząb lub grupę zębów. Kolejnym trendem w implantologii są odbudowy brakującej kości w oparciu o kość allogenną z banku tkanek, przygotowaną dokładnie do miejsca ubytku w technologii 3D. Początkujący lekarz implantolog powinien wybrać takie szkolenie, które zapewni mu podstawy, a jednocześnie pokaże bardziej zaawansowane techniki leczenia, w których „wisienką na torcie” ma być implantologia cyfrowa oparta o szablony, skanery i wizualizację 3D. Takim szkoleniem jest nasze Curriculum PSI, które serdecznie polecam.

Jakie są najnowsze techniki diagnostyczno–zabiegowe stosowane w chirurgii stomatologicznej i implantologii? Czy wszystkie osiągnięcia światowe z tego zakresu są dostępne dla polskich lekarzy i pacjentów?

A.S.: Jak już wyżej wspomniałem, implantologia odtwórcza zaplanowana po badaniu CBCT, skanowaniu i po wykonaniu szablonu chirurgicznego i protetycznego, wraz z odbudową jednoczasową kości oraz uzupełnieniem w korony lub mosty tymczasowe natychmiastowe, to jest najbardziej pożądana przez pacjentów część implantologii. Mogę z całym przekonaniem odpowiedzieć – tak, polscy lekarze i pacjenci mają pełen dostęp do światowych osiągnięć z tego zakresu. Nasi lekarze – i powiem to bez fałszywej skromności – wykonują zabiegi na światowym poziomie.

Kształcenie podyplomowe z implantologii – na co powinien zwrócić uwagę młody lekarz dentysta, który chciałby rozpocząć przygodę z implantologią, od czego powinien zacząć, aby osiągnąć sukces, ale też się nie zniechęcić?

A.S.: Proponuję zacząć od podstaw. Najpierw potrzebne jest wstępne przygotowanie chirurgiczne, a dopiero potem implantacja. Co prawda, dzięki wyżej wspomnianej cyfrowej implantologii, młodzi lekarze mają ułatwioną drogę, ale warto znać podstawowe zasady. Zaczynanie od przeszczepów kości czy liftingów zatok na pewno nie będzie dobre na początek. Szkolenie w oparciu o „mistrza”, jego wiedzę i doświadczenie zawsze dawało, daje i będzie dawało dobre efekty.