Deficyt witaminy D może się zemścić u… dentysty
Jednak nie da się zagwarantować, że jeśli zaczniesz jeść więcej antyoksydantów (np. owoców goi), to wystarczy, by nie mieć problemów, ale na pewno ich dostarczanie pomoże od środka wpływać na stan zdrowia jamy ustnej. Mówi się nawet, że jama ustna jest zwierciadłem zdrowia całego zdrowia. Zaglądając do jamy ustnej my już wiemy: jak tu jest dobrze, to i w środku, w naszym ciele jest dobrze. I odwrotnie.
Czy, jeśli czekają nas jakieś zabiegi stomatologiczne, warto wcześniej zadbać o właściwy poziom witaminy D?
Jak najbardziej. W moim gabinecie oznaczanie poziomu witaminy D to rutynowe badanie. Można zrobić je z krwi żylnej, choć lepsze efekty daje badanie z krwi włośniczkowej. W niektórych gabinetach dostępne są używane do tego malutkie aparaciki, którymi wykonuje się immunochromatografię – to podobny jak przy COVID-19 test genetyczny – w 15 minut otrzymujemy wynik. Warto badać nie tylko, czy poziom witaminy D jest dobry czy niedobry, ale mierzyć jej wartość. Trzeba brać tylko poprawkę na to, że badanie wykonywane z krwi włośniczkowej daje nieco niższy poziom niż to z krwi żylnej.
Znając wartości, możemy skorygować stosowaną przez pacjenta suplementację, bo często pacjentom wydaje się, że jak regularnie zażywają np. 1000 mg witaminy D, to jest to wystarczające. Tymczasem może się okazać, że ta osoba ma tak duże deficyty, że to za mało. Ale może być też tak, że ktoś bierze dużo więcej i nadal ma niedobory, bo jego organizm nie przetwarza witaminy D, więc ile by jej nie brał, jej poziom nie urośnie. Dlatego warto to robić pod kontrolą lekarza – czasami potrzebne jest bardziej skomplikowane leczenie niż prosta suplementacja.
Tak czy inaczej obecnie już w wielu gabinetach wykonuje się takie badania „od ręki”.
Można samemu zbadać sobie poziom witaminy D, aby zorientować się, czy mamy niedobór?
Jak najbardziej. Na podstawie wyniku badania lekarz będzie w stanie określić, czy to wystarczy, czy zanim rozpoczniemy leczenie stomatologiczne, lepiej byłoby uzupełnić jej poziom.
Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl
Źródło: pts.net.pl
Zachęcamy do zakupu subskrypcji portalu oraz prenumeraty papierowej „TPS – Twojego Przeglądu Stomatologicznego” TUTAJ.
Zachęcamy również do nabycia naszych książek i e-booków dostępnych w naszym sklepie internetowym dlaspecjalistow.pl.
Informujemy także, że odbiorcy naszego newslettera w pierwszej kolejności otrzymują informacje o nowościach. Zapisz się i co wtorek będziesz otrzymywać najnowsze informacje branżowe oraz dostęp do artykułów i dodatkowych treści.
Zapraszamy do zapoznania się z pozostałymi informacjami z branży.
Mogą zainteresować Cię również
Ortodoncja w praktyce
Zastosowanie śruby wachlarzowej do szybkiej ekspansji podniebienia w odcinku przednim – opis przypadku
Zwężenie górnego łuku zębowego jest jednym z najczęstszych problemów, jakie lekarz ortodonta napotyka w swojej praktyce. Nieprawidłowość ta nierzadko dotyczy jedynie przedniego odcinka szczęki, przy zachowanej prawidłowej szerokości w zakresie zęb...
Łączne leczenie ortodontyczne i chirurgiczne ciężkiej wady zgryzu klasy III ze zgryzem krzyżowym przednim i tylnym
W niniejszej pracy kazuistycznej przedstawiono przypadek dorosłego pacjenta z ciężką szkieletową wadą zgryzu klasy III, z ewidentnym niedorozwojem szczęki i nadmiernie rozwiniętą żuchwą, co powodowało zgryz krzyżowy przedni i tylny, a także przesu...
Optymalizacja estetyki szczęki w przypadku poważnie zniszczonego zęba z wykorzystaniem ruchu ortodontycznego i implantów zębowych
Celem niniejszej pracy jest przedstawienie leczenia urazowego uszkodzenia lewego centralnego zęba siecznego szczęki poprzez odbudowę wału dziąsłowego, przeprowadzenie ruchu ortodontycznego i wszczepienie implantu.